poniedziałek, 2 lipca 2012

Wreszcie szorty!

Tak się prezentują najnowsze spodenki; farbowane, trochę poszarpane, 
z ćwiekami. Sporo czasu zajęło mi ich zrobienie. 
Już pomijając, że farbowanie trochę trwa, to
ciągle coś mnie rozpraszało, a teraz jeszcze ten upał...
Ale żeby nie było! Uwielbiam taką pogodę! Nie narzekam!
Po prostu trochę rozleniwia. ;D

Pozdrawiam serdecznie!

Jutro kolejne szorty.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz