Super Market Summer Sale

To już jutro. Zapraszam od 12 do 18. Będzie ze mną cała nowa kolekcja i kilka starszych rzeczy, które oczywiście będą przecenione. W końcu to 'sale' :) Buziaki! Do jutra!

https://www.facebook.com/events/182675995231999/

szorty, sukienki

Do nowej kolekcji dołączyły ostatnio szorty i sukienki.
Na razie cierpię na deficyt zdjęć, więc musicie się zadowolić tymi trzema.
W sobotę do Warszawy, a tu jeszcze masa rzeczy do zrobienia.
Powoli nie wyrabiam.
Trzymajcie więc kciuki, żebym dała radę. :)

Buźka!

kosmos

Wprawdzie większość czasu ostatnio poświęcałam nowym kolekcjom,
nie zaniedbałam starego, dobrego motywu galaktyki, który ma swoich wielbicieli.
Na zdjęciach kilka nowych bluz i koszulek z tego cyklu. Reszta pojawi się wkrótce.
Muszę przyznać, że lubię ten sposób 'malowania' ciuszków i na pewno z niego nie zrezygnuję.

Psychodeliczny spacer - sesja z Jo

...i nowymi ciuchami oczywiście

kolejne nowości...

...do oglądnięcia na Facebooku.

Nie skończyłam jeszcze tej kolekcji, a już powoli zaczyna powstawać kolejna.

Już nie wspomnę o pomysłach na następną i jeszcze następną.

Nie wiem, kiedy ja to wszystko zrobię.

Tak mnie ostatnio praca wciągnęła, że nawet serialu nie miałam 

czasu obejrzeć. ;)

Nowe ciuchy w akcji...

.

...czyli krótka sesja zdjęciowa wykonana przez Joannę.

Tutaj tylko zapowiedź. Reszta zdjęć na Facebooku.

Jutro, mam nadzieję, uda się zrobić kolejną sesję, ale tym razem

stanę z drugiej strony obiektywu.

Nie mogę się doczekać! :)

jesień 2013

Kolejne koszulki z nowej kolekcji.

Zapraszam do oglądania.

nowa kolekcja - jesień 2013

Kochani Moi!

Przedstawiam Wam moją propozycję na jesień 2013 (nie jesień/zimę, bo o zimie nie zamierzam

póki co nawet myśleć). Wszystkie bluzy, bluzki, koszulki jeszcze nie sfotografowane,
ale i tak zachęcam do oglądania i wyrażania opinii. Inspiracji nie musiałam
daleko szukać: był nią warsztat mojego taty, który mam 

tuż pod nosem. Sporo się przy tej kolekcji napracowałam (ba! nadal nad nią pracuję),
ale miałam też mnóstwo frajdy. Dosłownie wpadłam w wir pracy.
Wprawdzie kolekcja jesienna, ale w powstawała

w 40 stopniowym upale. Dla większości ludzi to temperatura nie do zniesienia,
ale dla mnie świetne warunki do pracy. O tak. Oby więcej takich dni,
 bo mam jeszcze sporo w tym temacie do zrobienia.

Pozdrawiam!

Więcej zdjęć, tradycyjnie, na Facebooku.