sobota, 27 kwietnia 2013

Kiermasz 'Mów do rączki'

Pisałam już o tym na Fejsie, ale pozwolę
sobie jeszcze na małą wzmiankę tutaj.
Jutro, Moi Drodzy, jeśli pogoda dopisze (lub przynajmniej
będzie znośna) spotkać mnie będzie można na Księżym Młynie
w mieście Łodzi, na kiermaszu 'Mów do rączki'.
Na stoisku pojawi się trochę nowości, których nie pokazywałam
jeszcze ani na blogu ani na Facebooku - nie miałam czasu zrobić zdjęć.
Także jeśli chcecie je zobaczyć, musicie po prostu przyjść..hehe ;)

I błagam - trzymajcie kciuki, żeby nie padało! ;)

Pozdrawiam!






niedziela, 21 kwietnia 2013

Sopotello






Tak jak pisałam na Facebooku, jestem z dzisiejszej wizyty
w Sopocie bardzo zadowolona.
Wprawdzie przemarzłam do szpiku kości i boli mnie teraz
wszystko, ale warto było. Działo się! Sporo ludzi, fajny klimat.
To lubię :)

Sopotello będzie odbywać się co tydzień, więc
na pewno jeszcze nie raz mnie tam spotkacie - bardzo
możliwe, że nawet w przyszły weekend. 


sobota, 20 kwietnia 2013

Sopotello



Hej Kochani!

W ostatniej chwili i na spontanie zgłosiłam się na otwarcie
Sopotello - pchlego targu w Sopocie. Będę tam jutro od 12 do... w sumie nie wiem której -
 pewnie cały dzień. Zapraszam! Impreza zapowiada się bardzo zachęcająco.
Ma się odbywać co tydzień, więc pewnie będę tam bywać częściej.
Jutro oprócz moich DIY będę mieć sporo
ciuchów i gadżetów z mojej szafy, których muszę się pozbyć,
bo nie są mi już potrzebne. 

Pozdrawiam!








poniedziałek, 8 kwietnia 2013

Swag Show Silesia vol.2

Nadszedł czas podsumowanie mojego sobotniego wyjazdu do Katowic.
Powiem krótko: było fantastycznie!
Po pierwsze mnóstwo ludzi - znacznie więcej niż na pierwszej edycji,
po drugie udało mi się sprzedać kilka rzeczy, po trzecie - wróciłam
mega zainspirowana i pełna energii do tworzenia nowych prac.

Najgorsze jest to, że teraz moje studia upominają się o uwagę
i chcąc nie chcąc, będę musiała poświęcić im trochę czasu.
Mam nadzieję, że uda się wszystko jakoś pogodzić.
W planach mam jeszcze kiermasz w Sopocie, Gdańsku i targi w Warszawie.
Ale to na razie nic pewnego. Wolę nie zapeszać.

Poniżej kilka zdjęć z soboty.
Niestety mało i słabej jakości, bo nie miałam 
dobrego aparatu.

Aaaa i zapomniałabym o najważniejszym!
Podziękowania!
Tym razem należą się moim siostrom, tacie i szwagrowi.
Gdyby nie zaangażowanie rodziny, na pewno
bym się w Katowicach nie pojawiła. Dzięki, kochani!









czwartek, 4 kwietnia 2013

Swag Show Silesia vol. 2


 Do targów w Katowicach przygotowuję się od miesiąca i niejednokrotnie
miałam ochotę się tym pochwalić...ale musiałam się powstrzymywać,
bo do dzisiaj nie byłam pewna, czy pojadę.
Na szczęście załatwiłam transport....i jadę!
To już w tą sobotę!
Do kupienia będą wszystkie nowe rzeczy, które 
ostatnio prezentowałam. Kilka zdjęć poniżej.
Więcej na Facebooku.